26.05.2016, 01:52 Bogna Jabłońska jest jedną z założycielek sceny Lindy Hope w Trójmieście. Dzięki jej staraniom zaczęła się swoista retro rewolucja na Pomorzu. Pytana o inspiracje odpowiada, że po prostu przyjemnie jest przetańczyć cały wieczór w parze, a to w dzisiejszych czasach takie nieoczywiste. Swing daje jej radość, wyzwala naturalność, spontaniczność, odkrywanie na nowo tego, co w tańcu najważniejsze. O tym wszystkim opowiedziała w wywiadzie z nami.
Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu. Treści wulgarne, obraźliwe, naruszające regulamin będą usuwane.