Najczęściej wierni wybierają pielgrzymki piesze. Większość z nich ma na celu dotarcie do Częstochowy, choć wyruszają z różnych miast: Rzeszowa, Krakowa, Przemyśla, Warszawy, a nawet Wrocławia. Latem, kiedy doskwierają nam upały, pokonywanie tak dużych dystansów jest szczególnym wyzwaniem. Zwłaszcza, że przemierzaniu asfaltowych dróg towarzyszy modlitwa i śpiew pieśni kościelnych. Zwieńczeniem trudnej drogi stanowi najczęściej Święto Matki Bożej Zielnej, które na Jasnej Górze jest celebrowane szczególnie uroczyście.
Odważniejsi, wytrwalsi i skłonni do jeszcze większych wyrzeczeń wierni podejmują trud pielgrzymowania na kolanach. Czasami pokonują w ten sposób ostatni odcinek trasy – na przykład na górę Garbarkę (miejsce szczególnego kultu dla prawosławnych), ale czasami całe trzystukilometrowe odcinki, jak choćby pielgrzymujący z Ciechanowa do Częstochowy.
Często również organizuje się pielgrzymki rowerowe na zdecydowanie większe odległości. W ten sposób można dotrzeć na przykład do sanktuariów położonych zagranicą. Niezależnie jednak od środka lokomocji pielgrzymi decydują się na trud naśladowania św. Piotra po to, by wzmacniać swoją wiarę albo ją w sobie odnaleźć. Ważne więc, żeby przed wyruszeniem w drogę – nieważne, jak długa ona będzie – przygotować się duchowo.