Komfort spania zależy od wielu czynników. Jednym z ważniejszych, czysto praktycznych elementów jest posiadanie naprawdę dobrego materaca do spania. Do niego już tylko wygodna poduszka i po zamknięciu oczu na błogi sen, świat mógłby na pewien czas nie istnieć. Przytuleni do dobrej, wygodnej, poduszki odpływamy w sferę marzeń sennych, gdzie czeka na nas już tylko czysty wypoczynek, który daje nam poczucie odrobiny luksusu w wersji czysto niematerialnej. Żeby takiego luksusu wspaniałego relaksu na co dzień dostąpić, trzeba dokonać kilku świadomych wyborów, m.in. poszukać dobrego materaca do spania i kilku akcesoriów, które dopełnią komfortowej całości.
Czy cena materaca gwarantuje jakość?
Niewątpliwie. Wysoka jakość przy ogromnej konkurencji na rynku wśród producentów, nie może nie być wyznacznikiem czegoś naprawdę dobrego, za co warto zapłacić. Można nabrać jednego, kilku klientów, ale nie dziesiątki, tysiące czy miliony użytkowników, którzy w dodatku niosą wieść o dobrym produkcie wśród rodziny i bliższych lub dalszych znajomych.
Jednym z wiodących obecnie na rynku producentów materacy jest firma Sealy, która w procesie technologicznym produkcji postawiła sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Ów wysoki standard wykonania materacy Sealy to praca zespołowa wizjonerów marki, wraz z najwyższej klasy technologami oraz opiniującym zespołem badawczo-praktycznym. Twórcy marki Sealy obecnie koncentrują się na tym, by zaprojektowane materace, ale także poduszki i inne akcesoria do spania prezentowały nie tylko wysoki poziom wykonania i komfortowej użyteczności dla klientów, ale także były w stosunkowo korzystnej cenie w relacji do swojej jakości.
Sen – dobro luksusowe
Ponad 100 lat doświadczenia w projektowaniu i wytwarzaniu materacy – tak mówi o sobie producent marki Sealy. To, jaką pracę wykonali koleni specjaliści tej firmy na przestrzeni okrągłego wieku, nie da się nie docenić. Ktoś kto robi coś dobrze, jest… skazany na sukces. Tak samo jak na początku, tak i teraz członkowie zespołu marki wkładają całą swoją wiedzę i doświadczenie w tworzeniu każdego produktu. To się czuje, kładąc się na jakimkolwiek materacu Sealy. Innowacyjność wypracowanej przez ponad sto lat technologii jest w tym przypadku niepowtarzalna.
A wszystko zaczęło się w 1881 roku. W miasteczku Sealy, w stanie Teksas, Daniel Haynes, podobnie jak wiele osób w jego miejscowości zajmował się przetwórstwem bawełny. Pewnego dnia dostał zlecenie na wypełniany nią materac. Ponieważ z zadania wywiązał się bardzo dobrze, po pierwszym zamówieniu błyskawicznie pojawiły się kolejne. To spowodowało, że przestał liczyć grosz do grosza, przybywało mu klientów, a biznes bardzo szybko zaczął się rozrastać. Wykazał się czujnością, doprowadzając do kilku innowacji i patentów. Na swoje potrzeby skonstruował m.in. odziarniarkę do bawełny, co było na ówczesne czasy ewenementem. Po piętnastu latach Daniel Haynes postanowił, że sprzeda swoje patenty do firmy z Teksasu, a ta utworzyła markę Sealy. Zachwycony nowy właściciel, Earl Edwards ukuł wówczas słynne już hasło Spanie na Sealy jest jak spanie na chmurce. Wizualizowania tego sloganu chyba nie trzeba tłumaczyć. Jednak najważniejsze jest to, że jak potwierdza wielu zadowolonych od lat klientów, to rzeczywiście jest prawda, że spanie na materacach tej marki cechuje delikatność, subtelność i wyjątkowość.
Komfort w przystępnej cenie – wypracowany latami
Nikt z nas nie lubi przepłacać. Z natury rzeczy szukamy optymalnych rozwiązań, takich - gdzie jakość idzie w parze z adekwatną ceną. Ten oczywisty, wydawałoby się, balans musi być intuicyjnie wyczuwalny dla klienta. Jeśli tak nie jest, żadna marka nie odniesie sukcesu.
Komfortowe materace Sealy uznane zostały wkrótce na rynku narodowym, a później międzynarodowym za fenomen. Wszystko za sprawą spójności działań marki już od 1920 roku. 23 manufaktury w wielu regionach kraju Stanów Zjednoczonych Ameryki, nawet w obliczu tzw. wielkiego kryzysu nie przestały normalnie pracować, skupiając się na wykonywanym ciągu produkcyjnym. Mało tego, te wówczas dość prowizoryczne zakłady rękodzielnicze, tak naprawdę stały się podwaliną późniejszego sukcesu. Na rynek szła nie tylko standardowa produkcja, ale opracowywano i wypuszczano też zupełnie nowe produkty.
Swoją, jedyną w swoim rodzaju misję ulepszania komfortu snu, firma Sealy prowadziła konsekwentnie przez dziesięciolecia. Krokiem milowym w rozwoju było zaprezentowanie światu materacy Sealy Posturpedic. Wówczas Sealy zaistniała w świadomości klientów jako pierwsza firma produkująca materace, która przedstawiła i wypromowała podwójne łóżko.
W kolejnym etapie, firma postanowiła włączyć się do badań naukowych. Stworzyła Radę Doradztwa Ortopedycznego tworząc całe zaplecze badawczo-rozwojowe, mające za zadanie nie tylko postęp na polu technologicznym, ale i edukacyjnym. W ślad za tym ulepszono technologię sprężyn w materacach i w skrzyniach ze sprężynami bonellowymi (tzw. box spring). A równolegle Sealy opatentowała przełomowe technologie, takie jak Posture Channels czy wkładki podpierające. Te ostatnie zostały stworzone dla redukcji nacisku, który powoduje zaburzenia podczas snu. To tylko niektóre spektakularne osiągnięcia marki. Działania rozwojowe kontynuowane są nieprzerwanie teraz i zapewne będą w przyszłości, bo nic nie wskazuje na to, by firma miała odpuścić pola czystej walki konkurencyjnej innym.
Już od ponad 30-tu lat Sealy prowadzi kampanie wspierające ludzi na całym świecie. Produkty sprzedawane są w ponad 60 krajach. Ceny materacy kształtują się w zależności od rodzajów, od ok. 2999 zł do 8500 zł, aby poznać jakie cechy poszczególnych ich wersji mają swoją cenę uzależnioną od jakości, warto poświecić wolną chwilę na lekturę na stronie producenta., tam też sprawdź ceny materacy SEALY.
Artykuł sponsorowany