Wraz z początkiem czerwca rusza Orange Warsaw Festival – pomarańczowe święto muzyki w stolicy. Wielka scena powstanie na Służewcu, przy Torze Wyścigów Konnych. Gwiazdą imprezy ma być Lana Del Ray, której muzykę pokochali fani na całym świecie. Jej występ uzupełnią muzyczne wrażenia z innych rejestrów: elektryczne brzemienia – Skrillex, ciężkie – Skunk Anasie oraz najdziwniejszy zespół na świecie – Die Antwoord.
Nie można też pominąć kolejnej edycji – Open’er Festival. W tym roku na scenie zagoszczą prawdziwi weterani: Red Hot Chili Peppers i PJ Harvey. Choć ceny karnetów pozostawiają wiele do życzenia, to różnorodność propozycji muzycznych sprawia, że Open’er nigdy nie rozczarowuje.
7–9 lipca i 14–16 lipca to z kolei ważne daty dla fanów kultowych festiwali: Woodstock i Jarocin, które dawno już przestały być tylko świętem muzycznym, a stały się wydarzeniem kulturalnym i urosły do rangi tradycji, podobnie zresztą jak Ostróda Reggae Festival. Na trzy dni sierpnia Polska staje się Jamajką i ogarnia ją pozytywna wibracja. 11–14 sierpnia koniecznie trzeba odnotować w kalendarzu. W tym roku organizatorzy obiecują powrót do korzeni.
To tylko niektóre z wakacyjnych propozycji muzycznych. Fanów muzyki elektronicznej na pewno zainteresuje Audioriver (29–31 lipca), miłośników hip-hopu Polish Hip Hop TV Festival (4–7 sieprnia). Ponadto tegorocznego lata do Polski zawitają prawdziwe gwiazdy wielkiej estrady: Snarky Puppy, Sia, Massive Attack, a także wiele innych znanych nazwisk ze świata muzyki. Wszystko to za sprawą: Tauron Nowa Muzyka, Off Festival i Live Music Festival. Wrażeń będzie więc co nie miara.